Wielu rodziców może czuć wyrzuty sumienia w związku z takimi myślami jak:
- "Nie mam ochoty kolejny raz udawać sprzedawcy w sklepie"
- "Nie lubię układać puzzli"
- "Już godzinę bawimy się w policjanta i złodzieja, wolałbym/łabym chwilę odpocząć"
Chcemy jak najlepiej dla swoich dzieci, pragniemy poświęcać im swój czas. Jednocześnie, często jesteśmy już zbyt zmęczeni, nie lubimy jakiejś zabawy albo zaczyna nas ona nudzić. Wtedy mogą pojawić się wyrzuty sumienia, myśli, że jestem złym rodzicem, albo, że nie nadaję się na rodzica, skoro nie lubię się bawić.
Mam dla ciebie dobrą wiadomość.
To normalne!
Jesteśmy dorośli, zabawy nie przynoszą nam tak wiele radości, jak naszym dzieciom. Jesteśmy także ludźmi, którzy mają swoje preferencje i nie muszą lubić wszystkiego.
Nie musisz zmuszać się do zabaw z dzieckiem
Chciałabym zaproponować Ci kilka metod, które pomogą rozwiązać kłopotliwy problem niechęci do zabawy.
Przede wszystkim bądź szczery ze swoim dzieckiem
Jesteś zbyt zmęczony/a, żeby się z nim bawić? Powiedz mu o tym! Wytłumacz dziecku, dostosowując język do wieku, dlaczego czujesz zmęczenie. Odwołaj się do sytuacji z życia dziecka, w których ono również było zbyt zmęczone, by wykonać jakąś czynność. Zaproponuj, aby chwilę pobawiło się samo, a np. po 30 minutach odpoczynku dołączysz do niego i wspólnie spędzicie czas. Jeśli dziecko jest zbyt małe, by zrozumieć, że jesteś zmęczony/a lub nie masz siły go przekonywać, postaw na zabawy leżące. Pobawcie się w salon masażu - ty bądź klientem, a dziecko masażystą. Zaproponuj zabawę w pływanie, w której kładziecie się na podłodze i udajecie, że płyniecie po jeziorze. W Internecie znajdziesz wiele inspiracji na leżące zabawy!
Podobnie w sytuacji, gdy masz ochotę pobawić się z dzieckiem, jednak nie lubisz zabawy, którą ono proponuje. Poinformuj dziecko o tym, co Ci nie odpowiada. Szczere pokazywanie, że my, dorośli również czegoś nie lubimy, pozwoli im spojrzeć na nas nie tylko jak na rodzica, lecz także jak na człowieka, który ma uczucia i swoje upodobania.
Porozmawiaj na ten temat z drugim rodzicem
Z pewnością obydwoje jesteście inni i lubicie różne rzeczy i czynności. Być może jest tak, że ty uwielbiasz układać puzzle, a twój partner woli jednak zabawę klockami. Porozmawiajcie o tym i starajcie się wykorzystywać te preferencje w zabawie z dziećmi.
Zaangażuj dziecko w czynności, które ty lubisz robić
Dzieci często chcą być już dorosłe i naśladować to, co robią rodzice. Możesz to wykorzystać i zaprosić je do "dorosłej zabawy". Zaproponuj dziecku coś, co ty lubisz robić, a co możecie wykonać razem. Może to być gotowanie, wspólny spacer i obserwacja natury, a może zbieranie kwiatów i robienie bukietów?
Na moim profilu znajdziesz pomysł na spędzenie czasu z dziećmi, wspólne poszukiwanie skarbów i robienie kącika uważności. Aby ułatwić Ci zadanie, stworzyłam darmowe grafiki, które Ci w tym pomogą. Kliknij, by przejść do artykułu i darmowych grafik!